Wykorzystałam włóczkę bawełnianą (niestety nie pamiętam jakiej firmy) i szydełko 2mm. Wypełnienie to kulka silikonowa oraz plastikowe jajko z jajka niespodzianki wypełnione popcornem (żeby grzechotało, a nic innego nie miałam pod ręką ;)). Dno do głowy przymocowałam szydełkiem, robiąc półsłupki, a później 2 słupki w każde oczko. W wersji końcowej nie wykorzystałam sznureczków z łańcuszka, jakoś nie pasowały mi do całości. A całość prezentuje się tak
Jeszcze mała uwaga odnośnie koloru. Zdjęcia były robione przy różnym świetle, na dodatek jedno aparatem, drugie telefonem i tak naprawdę żadne nie oddaje faktycznego koloru. Meduza jest różowa, ale nie tak ciemna jak na pierwszym zdjęciu i nie tak jasna jak na drugim. Równo pomiędzy ;)
:D Super!
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńJaka urocza! Super pomysł na grzechotkę ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko :)
Dziękuję, również pozdrawiam :)
UsuńPomysłowe :) wykonanie super :)
OdpowiedzUsuń