czwartek, 15 grudnia 2016

Bombki

Miałam w tym roku nie robić już innych ozdób niż gwiazdki i aniołki, ale nie mogłam się powstrzymać i popełniłam jeszcze trzy bombki. Wszystko przez grupy szydełkowe na facebooku. Dziewczyny wrzucały tyle pięknych zdjęć swoich prac, a do tego jeszcze schematy... No grzech było nie skorzystać. Tak się prezentują na kwiatku, który na potrzeby bloga stał się chwilowo choinką...
Złote wykończenia zdecydowanie bardziej przypadły mi do gustu.
I na ten rok zdecydowanie już kończę produkcję ozdób. Trzeba skończyć zalegające robótki :)
Ps. Na zdjęciach widać małą zmianę. Jak Wam się podoba?

8 komentarzy:

  1. Są przepiękne, jeszcze ta złota niteczka... Ale, czy jesteś pewna, że już żadnej ozdoby nie zrobisz? ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Walczę ze sobą bardzo, wszystkie kordonki schowałam głęboko do szafy, wiec jest szansa, że dotrzymam postanowienia ;)

      Usuń
  2. Śliczne bombki, świetne logo :). Ozdoby strasznie wciągają, sama miałam ich już nie robić a co chwilę jeszcze coś wyskakuje spod szydełka :D.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ta złota nitka - jakie to nici? Ja w tym roku kupiłam metalizowany kordonek od Yarn Artu i niestety byłam rozczarowana, więc zasięgam języka, co się komu sprawdza ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niestety nie pamiętam nazwy, ale to nici na szpulce jak nici do szycia. Ale szydełkuje się nimi ciężko. Drobne elementy ozdobne można, ale coś większego byłoby ciężko.

      Usuń